Kontrola temperatury fermentacji – dlaczego to takie ważne?
Ciepło to jeden ze skutków ubocznych procesu powstawania napojów alkoholowych, a zwłaszcza piwa. Ma ono bardzo duży wpływ na końcowy produkt. Dlatego też kontrola temperatury fermentacji jest niezwykle ważna. Poznaj tajniki zbiorników fermentacyjnych.
W jaki sposób kontroluje się temperaturę fermentacji?
Oczywiście najlepiej zainwestować w specjalistyczne zbiorniki na drożdże gorzelnicze, które mają na wyposażeniu:
- górną izolację,
- chłodnicę (pokrywę górną),
- pillow plate (półrurkę),
- stożkowy właz na dole,
- izolację PUR (wełnę mineralną).
To wszystko przydaje się do precyzyjnej kontroli temperatury fermentacji wszelkiego alkoholu. Przy piwie jest jednak szczególnie ważne ze względu na wrażliwość drożdży gorzelniczych. Działanie zbiorników polega głównie na utrzymaniu odpowiedniego ciśnienia. Ma ono bezpośredni wpływ na to, jaką temperaturę osiąga się we wnętrzu.
Czym powinny wyróżniać się zbiorniki z kontrolą temperatury fermentacji?
Przydatny zasobnik ma konstrukcję cylindrowo-stożkową z dnem stożkowo-lejkowym. Dzięki temu przeprowadzanie fermentacji oraz kontrola pozostałych procesów stają się znacznie łatwiejsza, a efekty pewniejsze. Oprócz tego istotna jest higieniczność i trwałość. Dlatego zbiorniki na drożdże gorzelnicze muszą powstawać z wysokogatunkowych surowców, takich jak stal nierdzewna. Spełnia ona wszelkie wymagania w zakresie bezpieczeństwa żywnościowego (w tym piwa).
Jaką temperaturę powinny osiągnąć drożdże gorzelnicze?
Nie ma jednej, prostej odpowiedzi. Drożdże gorzelnicze i temperatura to kwestia mocno zmienna. Zależy przede wszystkim od tego, jaki napój się przygotowuje. Istnieje tak dużo typów piwa, że trudno byłoby wymienić wszystkie. Skupimy się więc na najpopularniejszych. Oto temperatury fermentacji w głównej fazie:
- piwa amerykańskie (IPA, APA, AIPA i in.) potrzebują ok. 15–19°C,
- drożdże gorzelnicze na style brytyjskie (angielski Porter, EBA, Mild itp.) wymagają 17–20°C,
- bawarskie pszeniczne (np. Dunkelweizen, Hefe-Weizen) domagają się kontroli na poziomie między 17 a 19°C,
- piwom dolnej fermentacji (bałtycki Porter, Pils, Koźlak itd.) wystarczy 9–12°C,
- belgijskie drożdże gorzelnicze (jak Dubbel, Tripel, Quadrupel) to z kolei 20–25°C.
Jak więc widać, kontrola nad konkretnymi produktami potrafi znacząco się różnić. Sztuka polega na zapewnieniu odpowiednich warunków w konkretnym momencie ich powstawania. A do tego przyda się właściwy zasobnik.
Ile kosztuje zbiornik z kontrolą temperatury fermentacji?
To zależy od kilku czynników. Dzięki ofercie Gpi można je dostosować do własnych potrzeb. Wyprodukujemy zasobniki do kontroli temperatury fermentacji w różnych pojemnościach, z odmiennym wyposażeniem i sposobem wykończenia. Dzięki temu nasi klienci dostają to, czego naprawdę potrzebują – i płacą wyłącznie za to, co otrzymają.